W tak pięknym mieście, jakim jest Przemyśl, na brak pięknych budowli nie można narzekać. Wśród tych zabytków, którym w czasie wycieczki po mieście warto się uważniej przyjrzeć, miejsce bardzo ważne zajmuje katedra grecko-katolicka św. Jana Chrzciciela. Co warto wiedzieć na temat tego zabytku?
O katedrze w Przemyślu
Świątynia, która od 1991 roku służy jako cerkiew, powstała w XVII wieku, jako część zespołu klasztornego jezuitów. Utrzymana w stylu barokowym, do dziś jest cenną ozdoba miasta oraz pamiątką po swej fundatorce – Annie Tyrawskiej Ulińskiej. Jezuici opiekowali się tą świątynią do początku lat 70-tych XVIII wieku, później ich zgromadzenie zostało zlikwidowane przez cesarza. Opuszczony przez dotychczasowych opiekunów, kościół służył m. in. jako magazyn oraz wojskowe koszary.
Prawie doszło do rozbiórki katedry
W XIX wieku jego stan był już tak kiepski, że przymierzano się do rozbiórki zarówno kościoła, jak i sąsiadujących z nim zabudować klasztornych. Dzięki staraniom biskupa Józefa Pelczara, kościół został uratowany, a zabudowania klasztorne zostały przeznaczone na siedzibę Muzeum Archidiecezjalnego. Kościół ponownie zaczął pełnić rolę sakralną w XX wieku, tym razem jako kościół garnizonowy. Podobne obiekty sakralne znajdziemy w okolicy Rybnika – warto przyjrzeć im się bliżej na portalu RybnikInfo.pl. Co do obiektu w Przemyślu, to jego obecna forma jest efektem przekazania świątyni grekokatolikom, którzy opiekują się nim od 1991 roku.
Dzięki nim w jego wnętrzu pojawił się ciekawy ikonostas, sprowadzony do Przemyśla z cerkwi w Lubaczowie. Obok kościoła powstała też współczesna dzwonnica, ozdobiona figurami św. Olgi i św. Włodzimierza – patronów Rusi. Cerkiew ta prezentuje się wspaniale, a wizyta w jej wnętrzu może na każdym z nas zrobić ogromne wrażenie.